- Staszku, czy twoja żona to jakaś nienasycona nimfomanka?
- Tak, to niestety prawda.
- Bo akurat tam za rogiem ryćka się z jakimś beznogim włóczęgą.
- Biedactwo…
- Jak to? Jeszcze jej żałujesz?!
- Nie jej. Żal mi tego gościa jak przy trzecim czy czwartym razie będzie chciał uciekać…
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL