Panna Marianna, kobieta...
17 Mar 2016Panna Marianna, kobieta majętna, acz niekoniecznie urodziwa, zorganizowała party dla lokalnych VIPów. Na moment przed nadejściem gości zorientowała się, że przyjdzie ich trzynaścioro. Jako osoba przesądna, uznała to za zły znak i postanowiła temu zaradzić. Wybiegła na ulicę i zwróciła się do pierwszego lepszego, nienajgorzej wyglądającego przechodnia:
- Niech pan pozwoli do mnie! Musi pan być dzisiaj moim czternastym…!
Przechodzień przyjrzał się jej od stóp do głów i stwierdził z niesmakiem:
- Pani, ja to nawet tym pierwszym nie chciałbym być…!